Nowoczesne wysypisko śmieci w Katowicach może powstać w wyrobisku przy ulicy Żwirowej – oceniło wczoraj Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Proponowane miejsce znajduje się blisko granicy z [Sosnowiec] i [Czeladź]. Mieszkańcy, których domy znajdują się najbliżej, sprzeciwili się budowie wysypiska. Wczoraj spór miast próbowało rozstrzygnąć Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Zdecydowano, że wysypisko powstanie, jeśli Katowice zapewnią nowe mieszkania dla kilku rodzin z Czeladzi. – Należy przekonać mieszkańców Sosnowca-Milowic, że wysypisko nie będzie im zagrażało. Katowice muszą zagwarantować, że śmieci będą wysypywane do wyrobiska po stronie najbardziej oddalonej od osiedli. Dopiero wtedy podejmiemy ostateczną decyzję – zaznaczył Karol Podgórski, wiceprzewodniczący Kolegium.
Piotr Uszok, wiceprezydent Katowic ocenia, że jeśli [spory] szybko zostanie rozstrzygnięty, budowa nowego wysypiska ruszy w przyszłym roku. Na jego budowę w budżecie miasta przeznaczono dwa mln zł.
Przypomnijmy, że kilka dni temu zamknięte zostało jedyne w Katowicach wysypisko śmieci. Trwa jego rekultywacja. Odpady wywożone są na wysypiska oddalone o kilkadziesiąt kilometrów.