– Jest progres. Po proteście pracowniczym banki wróciły do rozmowy z zarządem naszych zakładów – mówi serwisowi Portalspozywczy.pl Jan Poświata, przedstawiciel Duda Bis. – Nowy plan restrukturyzacji jest w trakcie tworzenia i planowo zostanie ukończony do końca tego tygodnia – dodaje.
Poświata ucina spekulacje na temat domniemanego premiowania pracowników zakładów mięsnych, którzy brali udział w manifestacji pod bankami Raiffeisen i ING. – To nieprawdziwe informacje. Nie traktujemy ich poważnie – komentuje. Według internautów podających się za pracowników firmy, manifestanci mieli dostać premię w wysokości 100 zł, wódkę i wędliny. – Każdy, kto był na demonstracji, widział, że to było autentyczne zaangażowanie. Podczas manifestacji obecna była telewizja, prasa i liczni dziennikarze. Osoby nietrzeźwe momentalnie zostałyby wychwycone obiektywem kamery czy aparatu. Takie insynuacje pojawiają się na forach internetowych, gdzie każdy jest anonimowy. Nie było żadnej negatywnej opinii na temat Duda Bis, pod którą ktoś podpisałby się z imienia i nazwiska – podkreśla przedstawiciel zakładów z Sosnowca.
Duda Bis przeżywa obecnie trudny okres. Negocjacje z bankami trwają. – Jest wiele osób w branży, które mogłyby zyskać na upadku tak dużego zakładu, dlatego nasza firma bywa oczerniana. Zupełnie bezpodstawnie – podsumowuje Poświata.
Żródło: Łukasz Rawa, portalspozywczy.pl